aktualizacja
- Do jednego z największych dostawców energii wpłynęło 20 tysięcy oświadczeń przy 400 tysięcy jest uprawnionych. Zatem to tylko 5 proc. – powiedział w programie „Money. To się liczy” Krystian Derski z portalu wysokienapiecie.pl. – Dlaczego tak mało? Myślę, że większość Polaków pogubiła się w serialu pt. zamrożenie cen prądu. Była uchwalona ustawa, potem dwie nowelizacje. Rząd dał firmom tylko 28 dni na złożenie oświadczeń. Wielu z nich się po prostu nie dowiedziało.