- Organizacje pracodawców również podchodzą do tego buntu w zróżnicowany sposób - tak o buncie niektórych przedsiębiorców mówi wiceminister rozwoju Robert Tomanek. Gość programu "Money. To się liczy" podkreślał, że takie nieposłuszeństwo może wpłynąć na pogorszenie sytuacji epidemicznej. - Bardzo łatwo zgłaszać postulaty, jeśli nie ponosi się odpowiedzialności za zdrowie Polaków. To wymachiwanie szabelką - mówi Tomanek. Jednocześnie podkreśla, że resort będzie przyglądał się firmom celowo łamiącym obostrzenia. - Jeśli korzystają z pomocy państwa w ramach tarcz antykryzysowych, to powinni ponieść konsekwencje tego buntu - powiedział wiceminister rozwoju, pracy i technologii.