aktualizacja
Zaloguj
Notowania
- Samorządy miały płacić pensje nauczycielom na czas strajku, ale niewiele z nich wywiązało się z tej obietnicy – powiedział w programie „Money, To się liczy” Sławomir Broniarz, prezes ZNP. – Czujemy się oszukani, bo były deklaracje, a w dzień po zawieszeniu strajku wielu o nich zapomniało. W Olsztynie skończyło się na słowach. Prezydent publicznie mówił, że pomoże, ale nie pomógł.
105
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(105)
Rodzic
5 lata temuDo roboty
ed
5 lata temuniech belfry nieroby idą i uczciwie pracują a nie politykują
Emeryt
5 lata temuMam 2400 zł z groszami emerytury na czysto, a oni tyle podstawy czyli zasadniczej pensji, plus dodatki stażowe, motywacyjne, funkcyjne, premie ustawowe, trzynastka, nagrody i wychodzi początkującemu ponad 3000 zł i mi wystarcza, nawet na prywatne wczasy w tym roku na wodach termalnych na Słowacji, a oni by chcieli co toku na Teneryfę.
Rodzic
5 lata temuMoje dziecko w szkole na matmie zrobiło 5 przykładów z jednego zadania a do domu zadane 3 całe zadania!!! Za co ci nauczyciele chcą te kasę?
Yu=zfa
5 lata temuBiznesmeni, nowogotyccy i celebranci i tak posyłają swoje dzieci do prywatnych szkół, gdzie w klasie jest 10 uczniów, a dzieci plebsu nauczyć tylko klepania paciorków, pisania i czytania, liczenia pieniędzy i do roboty, nie musi dzieciak chłopa czy robotnika jak było przed wojna być inżynierem i magistrem.To komuna wymyśliła te durackie punkty jak mówił Pawlak w Nie ma mocnych, dla zdających na studia dzieci robotników i chłopów.
...
Następna strona