Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Epidemia jak wojna. "Nie ma pytania, czy nas stać"

- Jedyna porównywalna sytuacja do obecnej to wojna. Jeśli jest sytuacja najwyższego zagrożenia, to nie ma pytania czy nas na to stać, tylko w jaki sposób zgromadzić niezbędne pieniądze. Ile trzeba będzie wydać, tyle trzeba będzie wydać. Te 7,5 mld zł zaplanowanych w pierwszej tarczy jest śmiesznie niedoszacowaną kwotą. Nawet druk pieniądza nie wiąże się z wielkim ryzykiem, to jest przykre oczywiście, że urośnie nasze zadłużenie, ale to nie jest dziś problemem. Bardzo dobrze, że pakiet powstał, minus jest taki, że są to środki zbyt małe. Rząd musi znaleźć środki, żeby ratować życie ludzi, miejsca pracy i gospodarkę przed zapaścią. Jest jeszcze kolejna rzecz, na ile sprawnie ta tarcza będzie działac, jak szybko pieniądze będą docierać do ludzi - mówił podczas debaty money.pl prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula.

243
Podziel się:
KOMENTARZE
(243)
woj.
4 lata temu
Drukować ile się da , ale na wszelki wypadek z jadalnego materiału. Jakby co.
Po
4 lata temu
Niech Pinokio i Adrian odda to co zgarnęli z upadku banku spółdzielczego ,a i mam pomysł niech zrobią zrzutkę Ci którzy przez ostatnie lata dostawali za frii wszystkie socjalne.Chyba się zrzucą to kwiat Polski i lektorat PiSu więc pomoże.
obywatel
4 lata temu
JEACB platformę ubywatelską! POzdrawiam.
lew
4 lata temu
dular i obce waluty ogalacaja kraj ze specjalistow ale tego problemu ekonomisci nie zauwazali jak do tej pory
etyk
4 lata temu
w rolnictwie jest teraz duzo pracy , moze chetni sie znajda zeby pomoc
...
Następna strona