Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

500+ doczeka się podwyżki? Minister stawia sprawę jasno

- Waloryzacji 500+ nie przewidujemy pomimo rosnącej inflacji - powiedział w programie „Money. To się liczy” Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej. – Pamiętajmy, że wypłacamy świadczenie także na pierwsze dziecko. W tym roku koszt programu wyniesie ponad 40 mld zł. W sumie na program przeznaczyliśmy do tej pory 95 mld zł. Musimy brać pod uwagę tę wysokie wydatki budżetowe.

KOMENTARZE
(92)
BERLINER
4 lata temu
NIEMCY - NIE WIESZ NIE PISZ - Każdy zasiłek jest pomniejszany o Rodzinne, alimenty czy renta - Bo to się liczy jako dochód - Jedynie nie jest dochodem na opiekę nad niesprawna osoba itp. Tu się nie liczy ile dzieci ale na ile osób - W rodzinach dobrze zarabiających rodzinne itd. są jako dodatkowa kasa bo nie mają nic wspólnego z zasiłkiem, zapomoga z socjalu
Sssss
4 lata temu
Na Polaka szczuje ruski i ci od netanjahu i katza. Polska to łakomy kąsek dla tych zawistnych nacji. Dlatego chcą Polaka biedaka, zamiast się odczepić od nas.
SYL
4 lata temu
Nie ma idealnego rozwiązania dla przyznawania 500+, może odpis od podatku albo tylko dla rodziców którzy pracują, ale byłoby wiele wyjątków - np. rolnicy, albo matki które wychowują sporą gromadkę dzieci i z tego powodu nie modą pracować. Nikt normalny nie płodzi dzieci dla 500+ (chyba że patologia), koszt wychowania dziecka to 200-230tyś zł więc to tylko połowa kwoty. W Polsce nie będzie rodziło się więcej dzieci bo samo 500+ to za mało ( i nie chodzi tu o pieniądze). Posiadanie dzieci to długa lista wyrzeczeń poświecenia i energii a młode pokolenie tego nie chce - zazwyczaj już po pierwszym potomku następuje zderzenie z rzeczywistością i pary nie decydują się na kolejne dziecko. Posiadanie dzieci to również spore ryzyko. Zdarza się że dziecko rodzi się lub staje się poważnie chore i wtedy najczęściej matka poświęca swoją karierę zawodową i życie dla dziecka. Naprawdę nie ma co zazdrościć 500+ Co ciekawe mamy najzdrowsze dzieci w Europie poniżej link z potwierszeniem https://tvn24.pl/polska/l4-polacy-rzadko-biora-zwolnienie-na-chore-dziecko-4262015
Ja69
4 lata temu
500+ tak, ale nie do ręki, a konkretne dofinansowania na rozwój dziecka
ja
4 lata temu
młodzi często uczyć się nie chcą. Nie chodzą do szkoły. Znajoma pracuje w zawodówce i technikum. Blisko połowa nieobecności jest niemal normą. Na koniec roku poprawianie jedynkowiczów marzących o ocenie 2, żeby mogli zdać. 500+ powinno byc płacone małym dzieciom do wieku szkolnego, a potem tym które mają wysoką frekwencję w szkole, np. 90% i średnią ocen co najmniej 3,0. Takie podejście mobilizowałoby dzieciaki i czegoś uczyło . Byłaby motywacja da rodziców by dzieci dopilnować i dawałoby też oszczędności dla budżetu.. Powinno się stawiać na edukację (praktyczne umiejętności), odpowiedzialność i samodzielność (przedsiębiorczość) młodych ludzi. Jak zmotywować dziecko (ucznia/studenta) do nauki umiejętności za które inni chcą dobrze płacić? – przeczytajcie sobie poradnik dla rodziców i uczniów pt. Co robic, by zawsze mieć pracę i więcej zarabiać. O takim podejściu do 500+ tam piszą.
...
Następna strona