Początkowo kurs amerykańskiej waluty wahał się w przedziale 1,5560 - 1,5610. W połowie dnia agencja ADP opublikowała raport dotyczący liczby miejsc pracy w sektorze prywatnym w lipcu.
Wyniki były zaskakujące zarówno dla inwestorów, jak i analityków - liczba miejsc pracy wzrosła bowiem o 9 tyś, co wobec wcześniejszych prognoz spadku o 60 tyś. stanowiło dużą niespodziankę. Po opublikowaniu tej informacji dolar umocnił się zarówno wobec euro, jak i jena. Dzienne minimum eurodolara kształtowało się na poziomie 1,5520.
Na osłabienie się waluty Eurolandu wpływ miała również publikacja wskaźnika nastrojów konsumentów strefie euro - okazał się być on gorszy od oczekiwań.
W dalszej części tygodnia pojawią się ważne dane dotyczące amerykańskiego PKB oraz zostanie opublikowany raport Departamentu Pracy o liczbie zatrudnionych w sektorze pozarolniczym.
Polska waluta w oczekiwaniu na decyzję Rady Polityki Pieniężnej nie wykazywała większych wahań. Decyzja nie zaskoczyła inwestorów - RPP utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie - bazowa stopa referencyjna wynosi obecnie 6,0%.
W komunikacie po posiedzeniu podano, iż na decyzję Rady wpływ miało między innymi umocnienie złotego w ostatnich miesiącach oraz spadek poziomu PKB - obydwa czynniki mają wpływ na obniżenie presji inflacyjnej. RPP przewiduje jednak, iż inflacja w najbliższych miesiącach będzie utrzymywała się powyżej 3,5% i nie wyklucza zaostrzenia polityki monetarnej. Po ogłoszeniu decyzji złoty umocnił się nieznacznie w stosunku do euro oraz dolara.
