Podczas pacyfikacji kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy" zginęło 9 górników, a kilkudziesięciu zostało rannych.
Generał Jaruzelski zeznawał już po raz trzeci w tym procesie. Na początku rozprawy wyraził ponownie żal i ubolewanie wobec rodzin ofiar i poszkodowanych. Zarazem powiedział, iż wątpi, by kiedykolwiek udało się bezspornie ustalić, kto dokładnie strzelał.
Jaruzelski zeznał, że informacja o użyciu broni, którą otrzymał od generała Kiszczaka podczas posiedzenia tak zwanego dyrektoriatu, czyli władz wojskowych, państwowych oraz partyjnych 16 grudnia 1981 roku była dla niego szokująca.
W katowickim procesie na ławie oskarżonych zasiada 17 byłych milicjantów, biorących udział w pacyfikacji śląskich kopalń. Wcześniejsze wyroki katowickich sądów uniewinniały lub umarzały postępowanie wobec byłych ZOMO-wców.
Podczas pacyfikacji kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy" zginęło 9 górników, a kilkudziesięciu zostało rannych.