Szef ukraińskiej dyplomacji podkreślił, że otwarcie Cmentarza Orląt leży w interesie Ukrainy i jest częścią polityki państwa, dlatego nie należy zwracać uwagi na protesty i uwagi niezadowolonych. "Tacy będą zawsze. Im dłuższe będą rozmowy, tym lepszy grunt dla krytyków wyglądu cmentarza" - powiedział minister Złenko.
Po spotkaniu z radnymi i przedstawicielami społeczności Lwowa, krytykującymi treść proponowanych przez Polskę napisów na płycie głównej cmetarza i kilku elemtów architektonicznych, minister Złenko powiedział, że za kilka dni radni podejmą ostateczną decyzję w tej sprawie. Wtedy też będzie znane stanowisko polskiej strony.
Szef ukraińskiej dyplomacji uważa jednak, że nekropolię można uroczyście otworzyć w obecnym stanie. Na 21. maja planowany jest szczyt prezydentów Polski i Ukrainy we Lwowie, a otwarcie Cmentarza Orląt ma być jego głównym elementem.
Sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik uważa tymczasem, że otwieranie Cmentarza Orląt Lwowskich, bez wywiązania się strony ukraińskiej z popisanych porozumień, nie ma sensu.