Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sygnały Dnia - W. Cimoszewicz: Kompromis w Brukseli jest możliwy

0
Podziel się:

Minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz oświadczył, że nie wie jaką kompromisową propozycję chce na unijnym szczycie w Brukseli zgłosić włoski premier Silvio Berlusconi. Szef rządu Włoch, przewodniczących obecnie Unii Europejskiej, zapowiedział, że "wyciągnie asa z rękawa" na zaczynającym się w piątek szczycie, który ma zdecydować o losach Europejskiej Konstytucji.

Szef dyplomacji w Sygnałach Dnia na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wyraził jednak nadzieję, że kompromis w Brukseli jest możliwy. Minister przyznał, że najtrudniejszą kwestią będzie budzący największe kontrowersje system głosowania w strukturach unijnych. Traktat z Nicei gwarantuje system korzystniejszy dla Polski, natomiast opracowany przez Konwent projekt Konstytucji proponuje system głosowania, poprzez który - według polskiego rządu - Unię zdominuje dyktat jej największych członków, Francji i Niemiec.

W opinii ministra Cimoszewicza, możliwy jest jedynie rozsądny kompromis polegający na tym, by decyzję co do nicejskiego systemu głosowania odłożyć na później. Szef dyplomacji powtórzył, że Warszawa stanowczo opowiada się za utrzymaniem Traktatu z Nicei.

Przyznał, że podczas dzisiejszej wizyty w Niemczech prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, któremu będzie towarzyszył, najprawdopodobniej trudno będzie przekonać kanclerza Gerharda Schroedera do polskiego stanowiska w sprawie Nicei.

W opinii ministra Cimoszewicza, to prezydent Kwaśniewski powinien kierować polską delegacją w Brukseli, jeśli z przyczyn zdrowotnych wyjazd premiera Leszka MIllera okaże się niemożliwy.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)