Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział w "Sygnałach Dnia", że kwestie zniesienia wiz dla Polaków, realizacja umowy offsetowej i udziału polskich firm w odbudowie Iraku będą głównymi tematemi rozmów podczas jego przyszłotygodniowej wizyty w Waszyngtonie.
Jeszcze dzisiaj o sprawie wiz prezydent Kwaśniewski ma rozmawiać z wiceprezydentem Stanów Zjednocznych Dickiem Cheneyem, z którym spotka się podczas forum ekonomicznego w szwajcarskim Davos.
Aleksander Kwaśniewski powiedział, że nie należy się spodziewać szybkiego zniesienia wiz dla Polaków. Najpierw - jak zaznaczył - trzeba doprowadzić do liberalizacji amerykańskiego reżimu wizowego wobec naszych obywateli, a zniesienie wiz powinno być - wedug niego - ostatecznym celem.
Prezydent wyraził zadowolenie z faktu, że w wysiłki zmierzające do ułatwienia Polakom podróżowania do Stanów Zjednoczonych włączyła się amerykańska Polonia. Podkreślił, że jest to szczególnie ważne w okresie roku wyborczego w Stanach Zjednoczonych.
Aleksander Kwaśniewski powiedział w programie pierwszym Polskiego Radia, że z trzech głównych kwestii, które poruszy w czasie wizyty w Stanach Zjednoczonych, najbardziej zaawansowana jest realizacja projektu offsetowego związanego z zakupem przez Polskę samolotów F-16. Prezydent zaznaczył, że w tej sprawie "mniej się mówi, a więcej robi" i powinno to przynieść wymierne skutki dla wielu dziedzin polskiej gospodarki.
Aleksander Kwaśniewski dodał, że ważną pozycją jego wizyty w Stanach Zjednoczonych będzie rozmowa o zwiększeniu roli NATO i ONZ w Iraku. Poinformował, że kwestia zaangażowania ONZ w tym kraju będzie tematem jego dzisiejszej rozmowy z sekretarzem generalnym tej organizacji Kofi Annanem w Davos.
Prezydent nie chciał komentować zmian w rządzie. Powiedział, że o powody dymisji minstra skarbu Piotra Czyżewskiego należy pytać premiera Leszka Millera. Aleksander Kwaśniewski podkreślił, że rząd musi się teraz skonsolidować, gdyż zbliża się dzień przystąpienia do Unii Europejskiej, a wciąż w pewnych dziedzinach są poważne opóźnienia. Zdaniem prezydenta, kolejnych niespodzianek kadrowych w rządzie Leszka Millera już być nie powinno.