Jan Rokita z Platformy Obywatelskiej powiedział, że dla marszałka Oleksego najbardziej honorowym wyjściem byłaby jego dymisja, doprowadzenie do samorozwiązania Sejmu i rozpisanie nowych wyborów parlamentarnych w marcu.
Jan Rokita powiedział w "Sygnałach Dnia", że w obecnym składzie, Sejm nie jest w stanie uzgodnić wyboru nowego marszałka. "SLD jest tak skłócony, podzielony i wewnętrznie słaby, że nie jest w stanie wybrać marszałka" - powiedział gość radiowej Jedynki. Rokita poparł stanowisko Romana Giertycha z Ligi Polskich Rodzin, że w przypadku sytuacji patowej, nowym marszałkiem Sejmu mógłby zostać najstarszy wiekiem wicemarszałek.
Według Rokity, Józef Oleksy w wieczornym wystąpieniu nie określi jednak jasno swojego stanowiska, pozostawiając sprawę w zawieszeniu.
Józef Oleksy ma w wieczornym przemówieniu radiowo-telewizyjnym (o 20.00) poinformować, czy ustąpi ze stanowiska marszałka Sejmu w związku z orzeczeniem sądu lustracyjnego. Sąd ten uznał go SLD za kłamcę lustracyjnego.
Orzeczenie nie jest prawomocne. Obrońca Józefa Oleksego zapowiedział apelację. Gdyby sąd drugiej instancji potwierdził, że Oleksy skłamał w oświadczeniu lustracyjnym, miałby on zakaz pełnienia funkcji publicznych przez 10 lat.