"Umowa międzyrządowa przewiduje udział Gazpromu w EuRoPol Gazie na poziomie 50 proc. Taki sam udział miał też mieć PGNiG. Nie ma wątpliwości, że Gazprom będzie dążył do osiągnięcia wielkości udziałów, które zostały określone w umowie, czyli 50 proc." - powiedział dziennikarzom Ananenkow.
Obecnie Gazprom i PGNiG mają po 48 proc. udziałów w EuRoPol Gazie, a trzecim udziałowcem jest Gas Trading, spółka kontrolowana przez Bartimpex należący do Aleksandra Gudzowatego.
Kilka lat wcześniej to strona polska dążyła do przywrócenia zapisów porozumienia międzyrządowego i wykluczenia z grona udziałowców Gas Trading. Strony nie doszły jednak do porozumienia w tej sprawie.
Ananenkow poinformował w poniedziałek, że Gazprom nie zamierza brać udziału w prywatyzacji PGNiG.
"Jeżeli chodzi o udział Gazpromu w prywatyzacji PGNiG to chciałbym powiedzieć, że nie mamy u siebie ani jednej kopiejki przeznaczonej na ten cel" - powiedział.
Ananenkow poinformował, że rozmowy o ewentualnym rozpoczęciu budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego mogą zacząć się dopiero po zakończeniu prac przy pierwszej nitce, co ma nastąpić do końca 2005 roku.