Polski MSZ zareaguje na wypowiedź austriackiego deputowanego o polskich komorach gazowych. W ambasadzie w Wiedniu poinformowano nas, że są planowane pewne kroki.
Chodzi o reakcję na kontrowersyjną wypowiedź austriackiego parlamentarzysty Johna (czyt. Jona) Gudenusa, że komory gazowe istniały, ale nie w III Rzeszy, lecz w Polsce. W wywiadzie dla wiedeńskiej gazety "Der Standard" Gudenus wyjaśnił, że właśnie tak przedstawiają to austriackie podręczniki historii.
Emerytowany pułkownik, polityk Wolnościowej Partii Austrii i deputowany do wyższej izby parlamentu kilkakrotnie publicznie podawał w wątpliwość zbrodnie hitlerowskiego reżimu. Gudenus był już raz oficjalnie oczyszczany z zarzutu "kłamstwa oświęcimskiego". Teraz - za sprawą wiedeńskich Zielonych - jego sprawa ponownie trafiła do prokuratury.
Wypowiedź Gudenusa oburzyła wielu austriackich polityków. Niektórzy wezwali parlamentarzystę do rezygnacji z mandatu.