Uzbrojony mężczyzna, który wtargnął do siedziby Telewizji Polskiej w Warszawie, poddał się policji. Nikomu nic się nie stało.
Rzecznik Komendanta Stołecznego policji Marek Kubicki powiedział, że mężczyzna, który się poddał, został obezwładniony i zatrzymany. Akcja policji była bardzo sprawna. Motywy działania napastnika ustali policja. Prezes Telewizji Robert Kwiatkowski przyznał, że desperat chciał wystapić przed kamerami.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.