Lech Kaczyński zaapelował o zachowanie spokoju.
Prezydent Warszawy w 3 programie TVP powiedział, że decyzja o przeprowadzeniu specjalnej akcji i zamknięciu centrum miasta być może uratowała ludzkie życie.
Ruch w centrum Warszawy jest sparaliżowany. Zamknięto Rondo Dmowskiego u zbiegu Alej Jerozolimskich i ulicy Marszałkowskiej. Z ruchu zostało wyłączone metro warszawskie. Nie jeżdżą autobusy i tramwaje. Na miejscu są policyjni saperzy, którzy szukają ładunku. Jest również straż pożarna i karetki pogotowia. Z rejonu zagrożenia ewakuowano wszystkie osoby.
Warszawska policja poinformowała, że wczoraj zatrzymała 30-letniego mężczyznę, który może mieć związek z alarmem bombowym w centrum Warszawy. Komisarz Mariusz Sokołowski z Komendy Stołecznej Policji wyjaśnił, że Robert O. wysłał wczoraj maila z informacją o bombie, która miała być dziś podłożona.