Rosja nie ucierpiała z powodu sankcji - przekonuje Siergiej Ławrow. Rosyjski minister spraw zagranicznych mówi, że nie są one przyjemne, ale to nie tragedia. Nie takie już czasy przeżywaliśmy - dodał minister w wywiadzie dla pierwszego kanału rosyjskiej telewizji.
Ławrow zapowiedział, że Moskwa będzie wspólnie z Waszyngtonem i Brukselą wzywać Kijów do rozmów nad kształtem obecnej konstytucji Ukrainy. Jego zdaniem, Ukrainie potrzebna jest federalizacja, a więc większa samodzielność poszczególnych regionów. Powinny one mieć możliwość decyzji - na przykład o wyborze języka czy współpracy z krajem, z którym sąsiadują - _ niezależnie od tego czy to Litwa, Polska czy Federacja Rosyjska _.
Siergiej Ławrow oświadczył, że Zachód nie wziął pod uwagę interesów Ukrainy i jej złożonej, wieloetnicznej, wielokulturowej społeczności. Mówił, że przy rosyjskiej aneksji Krymu nie ucierpiało ani jedno ludzkie życie, a tymczasem Zachód ma na sumieniu tysiące ofiar w Iraku, Afganistanie, Libii czy byłej Jugosławii.
W związku z aneksją Krymu Stany Zjednoczone i Unia Europejska wprowadziły sankcje wizowe i ograniczone gospodarcze wobec obywateli Rosji i rosyjskich banków. Amerykański prezydent Barack Obama nie wykluczył kolejnych, jeśli Rosja będzie przejmowała następne regiony Ukrainy.
Czytaj więcej w Money.pl