Wicepremier Hausner twierdził, że to co Paltforma nazywa zwiększeniem obciążeń fiskalnych jest przyrostem do budżetu. Hausner powiedział, że jest to wiecej niz 21 miliardów, które mówiąc o obciązeniach fiskalnych wyliczyła Platforma. Dodał, że tylko w 2005 roku rzad spodziewa się dochodów budżetowych z tytułu realizacji planu Hausnera w wysokości 8,7 miliarda złotych.
Wicepremier podkreśłił, że składaja sie na to wyższe wpływy z restrukturyzowanych dziedzin gospodarki jak górnictwo, PKP i służby zdrowia. Zaznaczył, że restrukturyzacja jest po to, aby te gałęzie płaciły swoje zobowiazania publiczno - prawne , także składki na ZUS. Ponadto na te wpływy - jak powiedział wicepremier Hausner składają się miedzy innymi podatki od dochodów przedsiębiorców, którzy do tej pory unikali ich płacenia, a także wpływy ze zniesienia tych ulg i zwolnień, z których do tej pory korzystali ludzie o najwyższych dochodach. Po trzecie wpływy do budżetu nastąpią ze składek na ubezpieczenie społeczne. Dotyczy to z jednej strony rolników a z drugiej samo zatrudnionych przedsiebiorców.
Jerzy Hasner odrzucił tez zarzuty, że rząd zawarł w planie coś o czym wczesniej nie mówił. Hasner wyjaśnił, ze 8 pa.ździernika rada ministrów przyjęła plan Hausnera i wszystkie pozycje tam zawarte były zawarte równiez dokumencie , który otrzymała opozycja .