Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MLG
|

Tak Chiny pomagają Rosji. USA mówią dość

Podziel się:

Władze Stanów Zjednoczonych wpisały na czarną listę 36 firm m.in. z Chin za pomoc rosyjskiemu przemysłowi wojskowemu. Ukarane zostały także spółki, które obchodzą sankcje przeciwko Iranowi.

Tak Chiny pomagają Rosji. USA mówią dość
Sekretarz skarbu USA Janet Yellen (GETTY, Bloomberg)

Ministerstwo Handlu USA poinformowało, że większość wpisanych na listę firm — głównie z branży elektronicznej — pochodzi z Chin, choć prowadzą również działalność m.in. na Litwie, w Wietnamie, Singapurze i Wielkiej Brytanii.

Sześć spółek zostało objętych restrykcjami za "wsparcie rosyjskiego wojska lub wojskowej bazy przemysłowej" poprzez dostarczanie towarów dla objętych sankcjami podmiotów z Rosji.

Kolejne osiem chińskich firm zostało wpisanych na listę za pozyskiwanie amerykańskich produktów przeznaczenia wojskowego, wbrew bezpieczeństwu narodowemu USA, zaś kolejnych 12 - za omijanie sankcji przeciwko Iranowi. Wpisanie na listę przedsiębiorstw oznacza, że muszą one starać się o specjalne pozwolenie na import towarów z USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz także: Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?

Mimo ogłoszonych restrykcji we wtorek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że jak dotąd Chiny nie wspierają materialnie Rosji w jej agresji na Ukrainie ani nie obchodzą antyrosyjskich sankcji na masową skalę.

Wcześniej dalsze restrykcje przeciwko 70 rosyjskim firmom z sektora zbrojeniowego ogłosił amerykański resort finansów, Departament Stanu wydał zaś restrykcje wizowe dla 511 rosyjskich żołnierzy działających m.in. pod Mariupolem i w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy, a także dla przedstawicieli marionetkowych władz lokalnych na okupowanych terytoriach.

Nowe sankcje dodatkowo "odetną dostęp Federacji Rosyjskiej do technologii kluczowych dla jej wojska" i "zdegradują zdolności Putina oraz przeszkodzą w jego wojnie przeciwko Ukrainie" - zaznaczyła  sekretarz skarbu USA Janet Yellen.

Na listę sankcji wpisano również m.in. jednostki wojskowe, które miały brać udział w zbrodniach w Buczy i innych miejscowościach pod Kijowem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP