Szef klubu PiS podkreśla, że grupy zawodowe domagające się podwyżek odwołują się do obietnic składanych przez PO w kampanii wyborczej.
- _ Donald Tuskpowinien być konsekwentny, powinien dotrzymywać słowa _ - uważa Przemysław Gosiewski. - _ Zobowiązania z kampanii wyborczej to umowa społeczna, która została zawarta z milionami wyborców, którzy zagłosowali na PO _.
Gosiewski twierdzi, że obecna sytuacja to paniczna ucieczka od spełniania obietnic wyborczych. - _ W ciągu minionych ponad dwóch miesięcy, odkąd PO objęła władzę, PiS nie zauważyło, by Platforma spełniła jakąś obietnicę, poza jedną: zdecydowaną walką z PiS-em _ - podkreśla szef klubu PiS.
Jak podkreśla Gosiewski, plan pracy Rady Ministrów na najbliższe miesiące nie zawiera jak na razie wielu punktów dotyczących realizacji przedwyborczych obietnic PO. - _ Oprócz decyzji o umorzeniu kary wymierzonej J&S Energy _ - zaznacza Gosiewski.
W grudniu 2007 roku resort gospodarki poinformował, że minister gospodarki uchylił decyzję prezesa Agencji Rezerw Materiałowych, nakładającą na J&S Energy 461 mln 696 tys. zł kary za zbyt małe zapasy paliw.