Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

"Dwie rady dla męża minister finansów". DGP zapowiada tekst o mężu minister Czerwińskiej

35
Podziel się:

Mąż szefowej resortu finansów zasiadał w radach nadzorczych dwóch spółek, pośrednio kontrolowanych przez Skarb Państwa - pisze Dziennik Gazeta Prawna i zapowiada swój jutrzejszy artykuł.

Teresa Czerwińśka
Teresa Czerwińśka (PAP, ARIS OIKONOMOU)

Jak donosi DGP, w 2017 roku Bogumił Czerwiński, prywatnie mąż Teresy Czerwińskiej, minister finansów, został powołany do rady nadzorczej PFR Ventures - spółki córki Polskiego Funduszu Rozwoju. Funduszu, który jest ważnym elementem strategii gospodarczej premiera Mateusza Morawieckiego.

Druga spółka, o której wspomina dziennik, to producent paliw alternatywnych Euro-Eko, należącej do funduszu Agencji Rozwoju Przemysłu (obecnie w PFR TFI).

Obie spółki były wcześniej kontrolowane przez jeden z departamentów Ministerstwa Finansów, ale to się zmieniło zanim jeszcze Czerwińska trafiła do władz resortu a jej moż do rad nadorczych.

Zobacz także: Obejrzyj: Wyniki wyborów do Europarlamentu 2019. PiS idzie po kolejne samodzielne rządy?

"Po naszych pytania o pracę w PFR Ventures, Bogumił Czerwiński złożył rezygnację i od wczoraj nie jest członkiem rady nadzorczej" - pisze Dziennik Gazeta Prawna. Po szczegóły gazeta odsyła do jutrzejszego wydania.

Nad głową minister Czerwińskiej od kilku miesięcy zbierają się czarne chmury. Jej odwołanie przy najbliższej rekonstrukcji rządu jest niemal pewne.

Powodem odejścia miałby być fakt, że minister, która stoi na straży państwowych finansów, starała się w ostatnim czasie nieco tonować obietnice socjalne, złożone podczas kampanii do PE przez Jarosława Kaczyńskiego. Pójdą na nie bowiem miliardy złotych.

Głośne rozstanie z szefową tak ważnego resortu byłoby PiS-owi nie na rękę przed wyborami. Za to po wyborach, kiedy rekonstrukcja rządu jest naturalna, nic nie stało na przeszkodzie, by się z minister finansów pożegnać.

Wśród nazwisk potencjalnych kandydatów, którzy mieliby Czerwińską zastąpić, wymienia się m.in. Jacka Sasina, obecnego podsekretarza stanu w Kancelarii Premiera.

Oprócz Sasina, potencjalnymi następcami Czerwińskiej są dotychczasowy wiceminister finansów Leszek Skiba i szef krajowej Administracji Skarbowej Marian Banaś, a także Marek Dietl, obecny prezes Giełdy Papierów Wartościowych.

Według innego scenariusza, kontrolę nad resortem finansów, do czasu jesiennych wyborów, miałby przejąć sam premier Morawiecki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(35)
Ewelina
5 lata temu
Oni tyle naobiecywali, że chyba chętnie oddaliby władzę, bo budżet nie jest z gumy. Zrzuciliby całą winę na opozycję, że nie chce dać tego co oni (przeginając) obiecali.
Jjh
5 lata temu
Nieeee, no już naprawdę nie wiedzą gdzie tego Sasina upchnąć. Myśleli, myśleli i wymyślili, że do MF to dadzą. Tyle, że tam jednak trzeba zgrzeszyć wiedzą, inteligencją i umiejętnościami. A Sasin?.. szkoda gadać.
Obs
5 lata temu
No to przejmie milioner morawiecki żeby ukrywać skandal braku pieniędzy na obietnice.
Mili
5 lata temu
Nie dziwi NIC . Przecież to też 'swojska' zmiana , a nie tylko dobra .
agroturysta
5 lata temu
sięgną do kieszenie ludzi , którzy zapieprzaja, jeszcze nic nie dostałem od Państwa poza coraz to wiekszymi podatkami. Sprzedajny naród, ciemnogród. Przyjdzie kiedys za to rachunek zapłacić. A głosujący na pis kochani rolnicy niech teraz manifestuja z trakrorkami w swoich wioskach a nie zaśmiecac i blokować Warszawę. Daliscie popis przy urnach więc jak widać ten rząd kochacie. Omijajcie wawę i inne duże miasta szerokim łukiem i dajcie pracować na was normalnym ludziom, na te wasze pincet plus i inne dopłaty..
...
Następna strona