We wtorek akcjonariusze Netii mieli zadecydować o emisji do 600 mln akcji dla wierzycieli w zamian za długi spółki. Do tej pory zarząd nie zakończył jednak negocjacji w sprawie warunków porozumienia z wierzycielami.
'Ze względu na trwające negocjacje z obligatariuszami i pojawienie się kontrpropozycji ze strony głównych akcjonariuszy spółki, Telii oraz Warburg Pincus, zarząd opowiada się za ogłoszeniem przerwy w obradach do 5 marca' - powiedział pełniący obowiązki prezesa Netii Kjell-Ove Blom.
Blom poinformował, że zarząd Netii chce zakończyć rozmowy z obligatariuszami w ciągu dwóch tygodni.
'W ciągu dwóch tygodni chcemy osiągnąć wstępne warunki umowy z obligatariuszami dotyczące restrukturyzacji zadłużenia Netii' - powiedział prezes.
Netia podała w poniedziałek, że jej obligatariusze chcą mieć po emisji 92,5 proc. udziałów w spółce.
Tymczasem Telia i Warburg Pincus domagają się dla siebie 9,5 proc., z opcją zwiększenia udziałów do 15 proc. Obie strony różnią się również w kwestii wyceny spółki i ceny nowej emisji.
NETIA CHCE REDUKCJI DŁUGU O 90 PROC.
Prezes Netii poinformował o zamiarze złożenia wniosku o otwarcie postępowania układowego, ponieważ kapitał własny spółki na koniec 2001 roku był ujemny i wynosił 343,2 mln zł.
Zgodnie z przepisami kodeksu spółek handlowych firma, której zobowiązania przekraczają wartość jej majątku, musi złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości, o ile nie zostanie otwarte postępowanie układowe.
'Nie rozważamy ogłoszenia upadłości przez Netię' - powiedział Blom.
Netia Holdings wraz z dwiema spółkami zależnymi złoży 20 lutego podania o otwarcie postępowania układowego. Spółka proponuje redukcję długów do 10 proc. ich początkowej wartości.
'Zgodnie z propozycjami układowymi wierzytelności wierzycieli spółek zostaną zmniejszone do 10 proc. ich początkowej wartości' - napisano w komunikacie.
Wierzytelności mają zostać spłacone w ratach w ciągu 10 lat, przy czym od kwot wierzytelności nie będą naliczane odsetki.
Netia poinformowała, że złożenie podań o otwarcie postępowań układowych związane jest z negocjacjami prowadzonymi z obligatariuszami mającymi ponad połowę obligacji wyemitowanych przez Netię Holdings.
Według propozycji Netii w ciągu pierwszych czterech lat nie będzie dokonywana spłata zobowiązań spółek. W trakcie kolejnych dwóch lat zostaną spłacone zobowiązania w wysokości 8,5 proc. zredukowanych należności objętych układem.
Następnie, w ciągu siódmego i ósmego roku zostaną spłacone zobowiązania w wysokości 17 proc. zredukowanych należności, zaś w ciągu dziewiątego i dziesiątego roku - zobowiązania w wysokości 24,5 proc. zredukowanych należności.
CORAZ GORSZE PERSPEKTYWY DLA NETII
Wtorkowa sesja jest bardzo nerwowa dla posiadaczy akcji Netii. W związku z opublikowaniem przez spółkę komunikatu o zamiarze otwarcia postępowania układowego GPW zawiesiła obrót jej akcjami na dwie godziny, ale nie powstrzymało to silnej przeceny.
O godzinie 14.40 kurs akcji Netii notował prawie 12-proc. spadek. Za jedną akcję spółki płacono w tym czasie 3,82 zł.
W opinii Włodzimierza Gillera z Erste Securities atmosfera wokół Netii staje się coraz gorsza i należy oczekiwać dalszego spadku kursu jej akcji.
'Przerwanie walnego świadczy o tym, że rozbieżności między akcjonariuszami i wierzycielami Netii są większe, niż się wydawało. Poza tym propozycje układowe są mało realistyczne. To chyba tylko pretekst, który ma dać spółce więcej czasu na rozmowy' - powiedział PAP Giller.
'Netia dodatkowo przedstawiła bardzo złe wyniki za czwarty kwartał zeszłego roku, nic dziwnego, że akcje spadają i prawdopodobnie będą spadać dalej' - dodał.
W czwartym kwartale 2001 roku Netia miała skonsolidowaną stratę netto w wysokości 388 mln zł, a w całym zeszłym roku przekroczyła ona 1,27 mld zł.
