Polski Koncern Mięsny Duda spodziewa się, że zysk netto w II półroczu będzie wyższy niż osiągnięty w dwóch kwartałach. Koncern chce aktywnie rozwijać się w wysokomarżowym segmencie HoReCa.
_ - Zakładamy, że jest szansa, aby wyniki pierwszego półrocza były lepsze od tych z pierwszego. Utrzymujemy marże w segmencie handlowym, a poprawiamy w segmencie produkcyjnym i rolnym _ - powiedział prezes Maciej Duda
Przychody grupy w I półroczu wzrosły o 7% r/r do 662 mln zł, w tym przychody eksportowe spadły o 1% do 71,7 mln zł.
W samym II kwartale przychody sięgnęły 343 mln zł wobec 327 mln zł rok wcześniej i 318 mln zł w I kw. br. Przychody eksportowe wzrosły o 7% r/r do 37 mln zł.
Zysk netto wyniósł 13,7 mln zł po dwóch kwartałach i był niższy o 51% w porównaniu z I półroczem 2007 r. W samym II kw. sięgnął 8,1 mln zł wobec 12,6 mln zł rok wcześniej.
Duda powiedział, że na niższe wyniki w pierwszej połowie roku wpłynęły spadające ceny żywca wieprzowego, które zaczęły rosnąć dopiero w II połowie maja; kolejną przyczyną był umacniający się złoty, powodujący spadek marż oraz wzrost płac, który nie będzie miał już miejsca w II półroczu.
_ - Drugi kwartał był początkiem wzrostu. Od dna odbiliśmy się w pierwszym, a teraz mamy okres powrotu do wyższej rentowności _ - podkreślił prezes.
Zysk operacyjny wyniósł w II kw. 16 mln zł, a zysk operacyjny przed amortyzacją (EBITDA)
- 24 mln zł. W całym półroczu było to odpowiednio 28,1 mln zł i 44,2 mln zł, co oznacza spadek odpowiednio o 11% i wzrost o 1% rok do roku.
W I półroczu przychody segmentu produkcyjnego wyniosły 315 mln zł, dystrybucyjno-usługowego 436 mln zł, a surowcowego 36 mln zł wobec odpowiednio 323 mln zł, 344 mln zł i 15 mln zł rok wcześniej.
Zysk netto segmentu produkcyjnego spadł do 3,8 mln zł wobec 15,4 mln zł rok wcześniej, dystrybucyjno-usługowego zwiększył się do 9,2 mln zł wobec 9,1 mln zł rok wcześniej, a surowcowego spadł do 0,7 mln zł w porównaniu z 3,8 mln zł w I półroczu 2007 r.
_ - Segment dystrybucyjny najszybciej zwiększa przychody przy utrzymaniu marż. Mając dwa zakłady - w Ciechanowcu i zakład Paruzel - możemy myśleć o dostawach do największych sieci - Tesco, Carrefour, Auchan _- powiedział prezes Maktonu Adam Wierzbowski.
Dodał, że trwają prace nad podwojeniem mocy produkcyjnych ZM Paruzel do 200 ton miesięcznie, zakład w Ciechanowcu osiągnął już bowiem pełne moce produkcyjne - 500 ton.
Duda powiedział, że koncern chce także aktywnie rozwijać się w segmencie HoReCa. _ - Na razie w skali grupy ten segment daje kilkaset tysięcy miesięcznie, ale chcemy żeby ten udział rósł. Marże tu są dwukrotnie wyższe, ale problemem na razie jest logistyka _ - powiedział Duda.
Dodał, że liczy na ok. 1 mln obrotów miesięcznie tylko w samej Warszawie. Obecnie koncern obok stolicy dostarcza produkty do sieci hotelarskich, gastronomicznych i pojedynczych lokali m.in. w Poznaniu, Katowicach, Gdańska i Szczecina.