Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Tauron rozpoczął prace nad magazynami energii z baterii autobusów elektrycznych

3
Podziel się:

Tauron Polska Energia rozpoczął prace nad prototypowymi magazynami energii, do których budowy koncern wykorzysta wyeksploatowane baterie z autobusów elektrycznych, podała spółka. Projekt Second Life ESS (z ang. Energy Storage System) powstaje przy wsparciu konsorcjum firm Solaris Bus & Coach oraz Impact Clean Power Technology.

Tauron rozpoczął prace nad magazynami energii z baterii autobusów elektrycznych

Celem projektu jest ponowne wykorzystanie ogniw litowo-jonowych, używanych wcześniej w pojazdach transportu miejskiego, podano w komunikacie.

"Magazyny budowane z wykorzystaniem ogniw będą stanowić istotny element inteligentnej infrastruktury elektroenergetycznej. Łączą bowiem wytwarzanie energii w lokalnych mikroźródłach prosumenckich lub małych źródłach fotowoltaicznych z jej przechowywaniem i dostarczaniem do końcowego odbiorcy. Co ważne, lokalne, rozproszone bateryjne magazyny energii mogą być elementem stabilizującym pracę sieci elektroenergetycznych szczególnie w sieciach niskich napięć, w których udział energii z niestabilnych źródeł OZE nieustannie rośnie. Bateryjne magazyny energii elektrycznej (EES) wspierać mogą rozwój elektromobilności i klastrów energii oraz wpływają na jakość dostarczanej energii elektrycznej" - powiedział wiceprezes Taurona ds. zarządzania majątkiem Jerzy Topolski, cytowany w komunikacie.

W ramach projektu Second Life Solaris przekaże na potrzeby budowy magazynu baterie o łącznej pojemności energii 160 kWh. Wcześniej akumulatory były wykorzystywane w jednym z autobusów elektrycznych PKM Jaworzno.

"Baterie wraz z upływem czasu i w wyniku eksploatacji tracą część swojej pojemności. W uproszczeniu można przyjąć, że zużyta bateria w autobusie elektrycznym ma jej poniżej 80%. Wciąż może być doskonałym magazynem energii elektrycznej w aplikacjach stacjonarnych. Stąd idea projektu drugiego życia baterii, którą będziemy wspólnie realizować z firmami Tauron oraz Impact" - dodał dyrektor biura rozwoju Solarisa Łukasz Chełchowski.

Pomyślny wynik badań otwiera drogę do poszerzenia oferty produktowej spółek Grupy Tauron, m.in. o rozwiązanie oferowane dla klientów korzystających z odnawialnych źródeł energii, takich jak panele fotowoltaiczne. Nadwyżki wyprodukowanej przez panele energii z powodzeniem mogą być magazynowane i z czasem zostać wykorzystane przez użytkownika, podano w materiale.

Kolejnym miejscem zastosowania tego typu rozwiązań mogą być ładowarki samochodów elektrycznych czy też jako element inteligentnej infrastruktury energetycznej użytkownika biznesowego (np. jako zasilanie uzupełniające lub awaryjne) lub w zakresie rozwiązań sieciowych wspierając Operatora Systemu Dystrybucyjnego (OSD).

Second Life jest projektem badawczym, realizowanym przy współpracy z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Zakończenie prac, w ramach których ma powstać prototypowy magazyn energii, zaplanowano na jesień 2022 r.

Tauron Polska Energia jest spółką holdingową w grupie kapitałowej, która zajmuje się wydobyciem węgla, wytwarzaniem, dystrybucją i sprzedażą energii elektrycznej oraz ciepła. Grupa Tauron obejmuje swoim działaniem 18% powierzchni kraju i jest największym dystrybutorem energii w Polsce oraz jednym z największych podmiotów gospodarczych w kraju. W skład grupy wchodzą m.in. Tauron Wydobycie, Tauron Wytwarzanie, Tauron Ekoenergia, Tauron Ciepło, Tauron Dystrybucja, Tauron Sprzedaż oraz Tauron Obsługa Klienta.

energetyka
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(3)
Zadziwiające
3 lata temu
Powala te 160 kW . Reszta przy tym pikuś.
Hamilton
3 lata temu
Na drogi już zjechało milion tych elektrycznych aut Mateuszka z tych jego slajdów. I jest tyle energii, że Sasin musiał podwyższyć cenę. A wszystko dla dobra Polski i Polaków.
Ogar
3 lata temu
Piszą że bateria o pojemności 80% nie nadaje się do napędu autobusu. To to samo będzie przy małych autach. Kup sobie elektryka, kup sobie problem. Dalszy ekoproblem z bateriami, to będą one oferowane w domach na magazyny energii. Na pewno za duże pieniądze. Pewnie podatnik zapłaci większość dla pazernych "recykatorów". Popracują tam jakoś raczej kiepsko kilka lat i właściciel budynku będzie miał duży problem co zrobić z niebezpiecznym trującym złomem. A za 20 lat przy masowym zmuszaniu ludzi do elektryków, to będzie mega ekoproblem.