*W przeciwieństwie do wczorajszego wysypu kluczowych danych makro dzisiejszy dzień jest spokojny. Indeksy zaczęły dobrze - na plusach. Po godzinie handlu Dow Jones zyskiwał 0,34 proc., NASDAQ 0,36 proc. a S&P 0,18 proc. *
Liczba zamówień w amerykańskich fabrykach wzrosła w czerwcu o 0,6 proc. , co było wartością niższą od konsensusu. W maju jednak przyrost ten był ujemny.
Zasługa w tym głównie wyników finansowych. Bardzo dobre zyski wykazała Nokia - jej zyski podwoiły się (2,83 mld euro wobec 1,14 mld euro), marże sięgnęły rekordowych poziomów a dynamika sprzedaży była najwyższa od 5 kwartałów. Nie byłoby to możliwe bez ścisłej współpracy z Siemensem. Akcje koncernu drożeją ponad 7 proc. Od początku roku ich cena zwiększyła się natomiast o ok. 30 proc.
Dobrze radzi sobie również koncern Starbucks - serwujący m.in. kawę. Zyski wzrosły o 8,8 proc. a firma zapowiedziała, że przyszły rok nie będzie gorszy niż dobre przewidywania analityków.
Jak widać dotychczas amerykańskie firmy, oprócz sektora finansowego, pokazują wciąż mocne fundamenty. Wydaje się, że jutrzejsze dane o bezrobociu również potwierdzą, że gospodarka usa, mimo że rozwija (będzie się rozwijać) wolniej podstawy ma mocne.
Pytanie co z dalej z obecną korektą. Ten tydzień powinien zakończyć się na obecnych poziomach. W przyszłym wiele będzie zależeć od wypowiedzi członków FOMC(we wtorek). Myślę, że ton wypowiedzi na pewno nie będzie negatywny, ale też nie należy się spodziewać jakiś działań w stronę podbicia w górę indeksów.
Na razie więc rynek cały czas jest czujny na negatywne informacje, choć, miejmy nadzieję, nie będzie ich w najbliższej przyszłości za wiele.