Zakończenie w USA przełoży się pozytywnie na nasz rynek. Żadnej euforii nie należy jednak oczekiwać. Wczorajszy wzrost w USA miał bowiem charakter czysto emocjonalny. Można przypuszczać, że krajowi inwestorzy zachowają zdecydowanie większą wstrzemięźliwość. Tym bardziej, że w ostatnich dniach rynek zachowywał się nieco lepiej od zachodu. W takiej sytuacji powinien też słabiej odbijać. Można również przypuszczać, że aktywność dzisiaj imponująca nie będzie, chociaż obroty w porównaniu z wczorajszymi powinny nieco wzrosnąć. Najważniejszym na dziś oporem dla WIG20 jest górne ograniczenie otwartej w poniedziałek luki bessy – 1104 pkt. Na tym poziomie zwyżka na początku sesji może się zakończyć. W dalszej części notowań prawdopodobna jest dłuższa stabilizacja a w końcówce sesji lekkie osłabienie. Na wykresie indeksu możliwe jest uformowanie świecy z wyraźnym górnym cieniem. Najważniejsze na dziś wsparcie to wczorajsze zamknięcie – 1092 pkt.
W perspektywie najbliższych dni prawdopodobna jest stabilizacja w przedziale 1087 – 1104 pkt. Techniczny obraz rynku jest obecnie neutralny. Minusy to kilka czarnych korpusów z rzędu oraz pierwsza od dwóch tygodni luka bessy. Niewielki plus to wyprzedanie rynku na najszybszych wskaźnikach. Taki obraz skłania właśnie do postawienia tezy o stabilizacji notowań w najbliższym czasie. O kierunku wybicia z tej stabilizacji zadecyduje sytuacja na rynkach zagranicznych. Obecnie nieco większe szanse są na wybicie górą.