Indeks WIG20 po raz kolejny obronił poziom dwóch tysięcy punktów i zamknął się dziś na 0,07-procentowym plusie. Najwięcej zyskali posiadacze JSW - 3,09-procenta.
To był bardzo emocjonujący tydzień na polskim rynku akcji. Inwestorzy zmagali się w nim z podtrzymaniem indeksu WIG20 powyżej psychologicznego poziomu 2 tysięcy punktów. W ostateczności grupa blue chipów dalej znajduje się 35 punktów nad poziomem wsparcia.
Jego ewentualne przebicie mogłoby oznaczać dalszy spadek nawet do pułapu 1800 punktów, z którym to inwestorzy walczyli w 2008 i 2009 roku.
Wykres WIG20 na przestrzeni mijającego tygodnia Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Sytuacja zrobiła się naprawdę podbramkowa na czwartkowej sesji, kiedy indeks notował wartość 2009 punktów. Inwestorom liczącym na wzrosty pomogły dobre nastroje na europejskich rynkach. Co prawda WIG20 zakończył ten dzień na 0,11-procentowym minusie, jednak niemiecki DAX i francuski CAC40 odpowiednio na 0,7 i 1,1-procentowych plusach.
Najważniejsze indeksy na europejskich parkietach mogą zaliczyć miniony tydzień do umiarkowanie udanych. To zasługa przede wszystkim... braku przełomowych informacji ze strefy euro. Handlujący akcjami skupiali się w tym tygodniu na przedwyborczych sondażach w Grecji oraz spotkaniach Angeli Merkel i Francois Hollande'a w drugiej części tygodnia.
Politycy nie ustalili w Brukseli jednak nic ważnego. Prezydent Francji zachęcał kanclerz Niemiec do pobudzania gospodarki, ta zaś go do polityki oszczędności. Rozmowę prawdopodobnie rozstrzygnął Mario Draghi, prezes Europejskiego Banku Centralnego. Zapowiedział wczoraj, że EBC skupi się teraz na ocenie dotychczasowych działań, a nie nowych tworzeniu nowych bodźców monetarnych.
To skutecznie odstraszało inwestorów od większych zakupów akcji. Podobnie było na amerykańskich rynkach papierów wartościowych. Jednak giełdowi gracze za Oceanem żyli w tym tygodniu przede wszystkim debiutem Facebooka.
Tydzień rozpoczął się bowiem od ogromnej przeceny akcji portalu społecznościowego. Co prawda w poprzedni piątek papiery w ciągu sesji na NASDAQ drożały prawie o 15 procent, to zakończyły dzień blisko poziomu otwarcia. W poniedziałek inwestorzy stracili na tych papierach już ponad 10 procent. Dzisiaj okazało się, że akcje mógł sprzedawać nawet Mark Zuckerberg.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej