Po informacji, że opublikowanie go zostało przesunięte na czwartek, inwestorzy odpuścili ten temat, skupiając się na pozytywnych doniesieniach z gospodarek.
John Carey, manager z Pioneer Investment Management, w wywiadzie udzielonym Bloomberg Radio powiedział, że jeżeli pojawi się dzisiaj kilka pozytywnych informacji z gospodarki, to być może zobaczymy także duże zainteresowanie akcjami ze strony inwestorów. Okazało się, że faktycznie dzisiejsza sesja zdominowana została przez inwestorów, którzy kupowali akcje na bazie dobrych danych makro i to nie tylko tych z USA. Już po rozpoczęciu sesji otrzymaliśmy dane z rynku nieruchomości, które zaskoczyły ekspertów in plus. Indeks podpisanych umów kupna domów rośnie kolejny miesiąc z rzędu.
Tym razem wzrost w stosunku do lutego okazał się dużo lepszy niż prognozy analityków, którzy szacowali spadek na poziomie -0,4%. Odczyt na poziomie 3,2% niewątpliwie musiał się przyczynić do optymizmu byczo nastawionej strony rynku. Podobnie było z wydatkami na inwestycje budowlane. Tu również ekonomiści szacowali spadek, tym razem na poziomie 1,3%. I ponownie wynik okazał się być lepszy od szacunków, a wydatki wzrosły o 0,3%. Dzięki tym informacjom przez całą sesję dużym zainteresowaniem cieszyły się walory spółek budowlanych, takich jak Lennar czy DR Horton rosnące odpowiednio o 9,41% i 8,74%.
Duży popyt koncentrował się również wokół spółek z sektora surowcowego. Na bazie prognoz, że chińska gospodarka może wzrosnąć w II kwartale 2009 r. o 7%, poszły w górę ceny miedzi co w dalszej kolejności zaowocowało sporym popytem na akcje producentów surowców. Szczególnie zadowoleni powinni być dzisiaj akcjonariusze giganta produkującego miedź Freeport-McMoRan Cooper&Gold, która zakończyła sesję wzrostem o 9,33%. Powody do zadowolenia mają również posiadacze walorów Alcoa, które zwyżkowały na dzisiejszej sesji o ponad 7%.
Coraz większa liczba analityków zauważa, że przekroczenie bariery 900 pkt na S&P500 może doprowadzić do oczekiwanej przez rynek korekty obecnych wzrostów. Wydaje się, że katalizatorem do tego może być wynik testu dla banków, który otrzymamy w czwartek. Na dzisiejszej sesji nic nie wskazywało na to, że banki mogą być w najbliższych dniach pod presją. Wręcz przeciwnie - cieszyły się sporym zainteresowaniem ze strony inwestorów. Być może troszeczkę przyczyniły się do tego słowa Warrena Buffetta, który bank Wells Fargo nazwał wspaniałym. Cena akcji banku wzrosła dzisiaj o 23%. Udanie kończyły sesję akcje Bank of America (19,42%), Citigroup (8,42%) oraz JPMorgan Chase (10,06%).
Dzisiejsze notowania zdecydowanie pod dyktando byków. Wszystkie indeksy zanotowały pokaźne wzrosty i tak Dow Jones wzrósł o 2,61%, technologiczny Nasdaq o 2,58%, a S&P500 o 3,39% przekraczając tym samym barierę 900 pkt.