Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocławscy prokuratorzy chcą współpracować z kontrolerami w PZPN

0
Podziel się:

Wrocławscy prokuratorzy, którzy od 2005
roku prowadzą śledztwo dotyczące korupcji w piłce nożnej, chcą
współpracować z Urzędem Kontroli Skarbowej, który w poniedziałek
rozpocząć ma kontrole w Polskim Związku Piłki Nożnej.

Wrocławscy prokuratorzy, którzy od 2005 roku prowadzą śledztwo dotyczące korupcji w piłce nożnej, chcą współpracować z Urzędem Kontroli Skarbowej, który w poniedziałek rozpocząć ma kontrole w Polskim Związku Piłki Nożnej.

Do tej pory zarzuty korupcyjne dotyczące "ustawiania" meczów postawiono już ok. 20 osobom, w tym sędziom piłkarskim, działaczom sportowym i piłkarzom.

"Do PZPN wejdą również kontrolerzy z Ministerstwa Sportu i z nimi też będziemy współpracować" - powiedział PAP w sobotę rzecznik Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu Krzysztof Schwartz.

Dodał, że w przyszłym tygodniu planowane jest spotkanie wrocławskich prokuratorów z kontrolerami Urzędu Kontroli Skarbowej i przedstawicielami ministerstwa.

"Chcemy przede wszystkim dowiedzieć się, jaka będzie skala tej kontroli i co konkretnie będzie sprawdzane. Chcemy też zaoferować swoją pomoc oraz przekazać pewne sugestie, na co warto zwrócić uwagę" - mówił rzecznik.

Rozpoczęcie kontroli w PZPN zapowiedział w sobotę na konferencji prasowej w Witnicy premier Kazimierz Marcinkiewicz. Podkreślił, że są to "pierwsze wstępne działania", podjęte po to, by "do końca wyjaśnić sytuację w tym Związku" i "doprowadzić do poprawy sytuacji".

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej prowadzi wrocławska policja i prokuratura. Wśród aresztowanych do tej pory osób jest Ryszard F. pseud. Fryzjer, któremu postawiono zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która działała od 2000 r. Według prokuratury grupa ta zajmowała się "ustawianiem" meczy w I i II lidze piłki nożnej. W sumie mężczyźnie postawiono ponad 30 szczegółowych zarzutów; wszystkie dotyczą korupcji. Według prokuratury, na tym przestępczym procederze F. miał zarobić 420 tys. zł.

Do zarzutów korupcyjnych przyznał się m.in. zatrzymany w tym tygodniu prezes Górnika Zabrze Jerzy F., który po złożeniu wyjaśnień został zwolniony. Oprócz niego zatrzymano też dwóch sędziów i menedżera Klubu KSZO Ostrowiec, którzy zostali aresztowani przez sąd.

Od początku br. zarzuty przyjmowania łapówek i działania w zorganizowanej grupie przestępczej postawiono m.in. dwóm sędziom pierwszoligowym Andrzejowi F. i Krzysztofowi Z. oraz działaczowi Marianowi D. Według prokuratury, działali oni w okresie od maja 2004 r. do maja 2005 r. Po ujawnieniu informacji o ich zatrzymaniu i aresztowaniu, Antoni F. i Marian D. zostali zawieszeni w pełnionych funkcjach przez Polski Związek Piłki Nożnej. Zarzut przyjęcia łapówki za "ustawienie" wyniku drugoligowego meczu postawiono też trzem innym sędziom. W sprawie podejrzani są również były piłkarz Piasta Gliwice i członek zarządu tego klubu.

We wrocławskim sądzie trwa już proces czterech byłych piłkarzy - dwóch z Polaru Wrocław, jednego z Zagłębia Lubin i jednego ze Śląska Wrocław - oskarżonych o korupcję. Według prokuratury, mieli oni brać udział w tzw. ustawianiu meczów drugoligowych w sezonie 2003/2004.(PAP)

umw/ kaj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)