Opiekunka starszego mężczyzny ze środkowych Włoch ukryła skradzioną w jego domu biżuterię w przygotowanym przez siebie torcie. Następnego dnia zamierzała z nafaszerowanym precjozami tortem opuścić dom i wrócić do swej rodzinnej Rumunii, ale wszystko wyszło na jaw z powodu łakomstwa jednego z domowników.
Włoskie media podały za dziennikiem "Nazione", że osobliwym sprytem wykazała się kobieta, która opiekowała się staruszkiem w miejscowości Sanfatucchio niedaleko Perugii. Ukradła znajdujące się w jego domu pierścionki, bransoletki, naszyjniki i kolczyki. Następnie przygotowała tort, w środku którego ukryła łup. Właśnie w ten sposób zamierzała wynieść z domu biżuterię. Pracodawcom wytłumaczyła, że zawiezie tort do swych krewnych, do których jechała.
Okazały tort włożyła do lodówki, ale tam znalazł go syn właściciela domu i ukroił sobie kawałek. Ku swemu najwyższemu zdumieniu mężczyzna znalazł między biszkoptem i kremem biżuterię matki. Opiekunka została aresztowana przez wezwaną przez niego policję.
Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ mc/