Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzońca przeciwny wprowadzeniu dodatkowego podatku od banków

0
Podziel się:

Członek Rady Polityki Pieniężnej Andrzej Rzońca jest przeciwny wprowadzeniu
podatku od aktywów banków, ubezpieczycieli i funduszy inwestycyjnych. Jego zdaniem podatek taki
obciążyłby udzielane przez banki kredyty.

Członek Rady Polityki Pieniężnej Andrzej Rzońca jest przeciwny wprowadzeniu podatku od aktywów banków, ubezpieczycieli i funduszy inwestycyjnych. Jego zdaniem podatek taki obciążyłby udzielane przez banki kredyty.

Projekt ustawy dotyczącej podatku, którym miałyby zostać obciążone banki, towarzystwa ubezpieczeniowe i fundusze inwestycyjne we wrześniu w Sejmie złożył klub PiS. Według tej propozycji podatek wynosiłby 0,39 proc. od aktywów instytucji finansowych. Nad podatkiem bankowym zastanawia się także rząd.

Opinię na temat ewentualnego wprowadzenia podatku od aktywów banków Rzońca wyraził w analizie pt. "Dlaczego nie należy nakładać podatku na aktywa banków", przesłanej PAP w środę przez Fundację FOR.

Rzońca zaznaczył, że na razie projekt ustawy nakładającej dodatkowy podatek na banki przedstawiło tylko Prawo i Sprawiedliwość. Według członka RPP dokument ten jest zły, bo wiąże się z ciężarami fiskalnymi. Tymczasem - jego zdaniem - Polska już teraz ma wysokie obciążenia podatkowe w porównaniu do krajów na podobnym poziomie rozwoju, a w szczególności do tych o wysokim tempie wzrostu gospodarczego.

"Niekorzystnie wypadamy także w zestawieniu z państwami wysoko rozwiniętymi w okresie, w którym budowały one dopiero swoje bogactwo. Jeśli Polska ma zmniejszać dystans, jaki ją od nich dzieli, to powinna obniżać, a nie podnosić podatki" - napisał Rzońca.

Według niego nie da się zbudować nowoczesnej gospodarki bez rozwiniętego pośrednictwa finansowego. "Proponowany przez PiS podatek od aktywów banków, ubezpieczycieli i funduszy inwestycyjnych, a więc od skali prowadzonej przez nie działalności, osłabi ich bodźce do jej poszerzania" - uważa Rzońca.

W swojej analizie zaznaczył, że podatek taki obciążyłby udzielane przez banki kredyty, które są najważniejszym składnikiem ich aktywów. "Taka natura tego podatku osłabi, jeśli zostanie wprowadzony, bodźce banków do poszerzania akcji kredytowej. Zahamowanie dopływu kredytu do gospodarki mogłoby być szczególnie szkodliwe teraz, gdy gospodarka wychodzi z fazy spowolnienia" - poinformował.

Na początku września premier Donald Tusk, pytany, czy rząd wprowadzi podatek bankowy, zapowiedział, że rząd ma "bardzo ostrożną" propozycję "do przeżycia" dla banków. Minister finansów Jacek Rostowski mówił w połowie września, że rząd pracuje nad takim podatkiem i jeśli zdąży, to zmiany mogłyby wejść w życie w styczniu. Zaznaczył jednak, że powinien to być podatek, który będzie nastawiony na zapewnienie bezpieczeństwa systemu bankowego w przypadku przyszłych kryzysów finansowych. (PAP)

mmu/ bos/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)