Premier Jarosław Kaczyński powiedział w czwartek w Ciężkowicach (małopolskie), że w październikowych wyborach parlamentarnych Polacy wybiorą czy Polska ma iść drogą sprawiedliwości, czy niesprawiedliwości.
"Pytanie, które jest dziś zasadnicze, to pytanie o sprawiedliwość we wszystkich jej wymiarach" - mówił premier.
Według J.Kaczyńskiego, w tegorocznych wyborach będzie się decydowało o tym, czy "Polska ma iść drogą, którą wybrała dwa lata temu (...) - chodzi o Polskę sprawiedliwą dla wszystkich - czy też ma iść drogą, na której nie czekają nas sukcesy - drogą niesprawiedliwości".
Premier deklarował, że PiS chce "otworzyć Polskę dla wszystkich Polaków, chce budować Polskę dla wszystkich". Jak dodał, "to możliwe i realne". Przekonywał, że chodzi o to, by każdy Polak wiedział, że jego szanse zależą od jego zdolności i pracy, a nie od tego, gdzie się urodził. (PAP)
hgt/ mok/ gma/