Polscy i brytyjscy parlamentarzyści podjęli w środę współpracę w celu niesienia pomocy mieszkającym w Polsce ludziom cierpiącym na autyzm. Chodzi m.in. o zwiększenie ich szans na zatrudnienie - powiedział na konferencji prasowej w Warszawie przewodniczący polskiej Parlamentarnej Grupy ds. Autyzmu (PGA), Arkadiusz Rybicki z PO.
Jak poinformowano na konferencji, szacuje się, że w Polsce żyje ok. 30 tys. osób z autyzmem, w tym 10 tys. dorosłych. Spośród nich pracuje zaledwie kilka osób, czyli mniej niż jeden promil. Rybicki zaznaczył, że 30 tys. jest liczbą podaną w przybliżeniu i niezbędne jest dokładne zbadanie, ilu faktycznie ludzi z tym zaburzeniem żyje w Polsce. "Najprawdopodobniej więcej" - uważa Rybicki.
"Osoby z autyzmem są skazane na pozostawanie w domu. Izolacja młodych i zdrowych fizycznie osób jest przyczyną ich głębokiej frustracji i nasilania się trudnych zachowań" - napisano w materiale przekazanym przez Fundację Synapsis, zajmującą się w Polsce m.in. pomocą osobom z autyzmem.
Polscy parlamentarzyści nawiązali współpracę z Brytyjską Parlamentarną Grupą ds. Autyzmu, ponieważ - jak tłumaczono na konferencji - w Wielkiej Brytanii funkcjonuje jeden z najlepiej rozwiniętych systemów wsparcia dla osób z tym schorzeniem. W warszawskim spotkaniu wzięła m.in. udział wiceprzewodnicząca grupy z Wielkiej Brytanii, Angela Browning.
Polacy mają korzystać z profesjonalnych rad Brytyjczyków i podjąć działania w celu doprowadzenia do zmian prawnych, które pozwolą skuteczniej diagnozować i efektywniej leczyć autyzm, a jednocześnie stworzą osobom dotkniętym tym zaburzeniem warunki dla rozwoju i aktywności zawodowej.
Jak poinformowano na konferencji, bariery prawne, przed którymi stoją w tej sprawie polscy parlamentarzyści, to m.in.: brak możliwości zwiększenia kadry opiekującej się osobami z autyzmem w szkołach oraz wyłączenie autyzmu z katalogu niepełnosprawności, który jest podstawą do wyższego dofinansowania pracodawcy zatrudniającego osobę z autyzmem.
Rybicki zapowiedział, że PGA wystąpi z wnioskiem o ratyfikację przez Polskę konwencji ONZ, dotyczącej praw osób niepełnosprawnych. Konwencja ta zobowiązuje państwa, które ją ratyfikują m.in. do umożliwienia ludziom z autyzmem pełnego uczestnictwa w życiu społecznym.
Anna Darska, szefowa Przedstawicielstwa Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju w Polsce, zaangażowanego w pomoc osobom z autyzmem, powiedziała PAP, że Polacy będą starać się o fundusze z Unii Europejskiej, z których mogliby być dofinansowani pracodawcy zatrudniający ludzi cierpiących na autyzm. Według Darskiej, jest wiele prostych prac, które mogliby z powodzeniem wykonywać. "To na przykład obsługiwanie nieskomplikowanych urządzeń, jak fotokopiarka" - powiedziała Darska.
Przed południem w Warszawie rozpoczęła się debata nt. integracji społeczno-zawodowej osób z autyzmem. Jej uczestnikami są m.in. marszałek Sejmu Marek Jurek, minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych Mirosław Mielniczuk oraz krajowy konsultant psychiatrii dzieci i młodzieży Irena Namysłowska.
Autyzm uważany jest za poważne zaburzenie w rozwoju mózgu człowieka. Zmniejsza znacząco jego zdolność do komunikowania się i rozwijania więzi społecznych. Przeważnie diagnozuje się go u dzieci w wieku 2-3 lat, kiedy można już zaobserwować nietypowe zachowania dziecka, np. trudności w nawiązaniu relacji z innymi oraz brak oznak empatii. (PAP)
jp/ wey/ rod/