Nurkowie wyłowili w niedzielę z jeziora Okmin k. Suwałk (Podlaskie) zwłoki obywatela Białorusi, który w sobotę z kolegami wypłynął na jezioro i wpadł do wody - poinformował PAP rzecznik suwalskiej straży pożarnej Dariusz Siwicki.
W sobotę grupa osób zza wschodniej granicy, pracowników dużej budowy w Suwałkach wypłynęła rekreacyjnie na jezioro Okmin. Osoby te płynęły łódkami i rowerami wodnymi.
Jak informuje straż pożarna, jeden z rowerów zaczął tonąć. Osoby siedzące w nim wpadły do wody. Jednego z mężczyzn uratowali sami i udzielili pierwszej pomocy. Drugiego Białorusina ok. godziny 17-tej zaczęli szukać w wodzie nurkowie. Po godzinie przerwali akcję i wznowili ją w niedzielę rano.
Jak informuje Siwicki, zwłoki mężczyzny nurkowie znaleźli ok. południa na głębokości 3 metrów, ok. 50 metrów od brzegu. W akcji brali udział strażacy z Suwałk i Augustowa. Sprawę bada suwalska prokuratura. (PAP)
bur/ mhr/