Niewielka wyrwa pojawiła się w poniedziałek około południa w wale na Wisłoce w Dębicy (Podkarpackie). Nie doszło jednak do pęknięcia wału i zalania terenów - poinformował PAP Piotr Nowak ze Służby Dyżurnej starostwa powiatowego w Dębicy.
Na kilkudziesięciu metrowym odcinku doszło do przeciekania wału. Wszelkie pęknięcia są jednak na bieżąco łatane - zapewnił Nowak. Wysoki poziom rzeki spowodował jednak miejscowe podtopienia. Nie ma na razie konieczności ewakuowania ludności - podkreślił.
Tymczasem kierownik Podkarpackiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, Stanisław Szynalik powiedział PAP, że wał, chroniący osiedle mieszkaniowe w mieście, jest szczelny. Fala kulminacyjna na Wisłoce powoli mija Dębicę.(PAP)
api/ bno/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: