Towarzystwo Niemiecko-Kaukaskie protestuje przeciwko decyzji władz Berlina o deportacji do Polski dwóch ubiegających się o azyl Czeczenów - podał w sobotę niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ).
Zdaniem organizacji, Polska nie jest w stanie zagwarantować obu ciężko chorym mężczyznom dostatecznej opieki medycznej. "W części obozów dla uchodźców w Polsce panują - według organizacji praw człowieka - nieludzkie warunki" - czytamy. Gazeta przypomina, że rok temu na zapalenie wątroby typu C zmarł w areszcie deportacyjnym w Polsce Czeczen, któremu odmówiono kompetentnej pomocy medycznej.
Jak twierdzi Towarzystwo Niemiecko-Kaukaskie, obaj Czeczeni należą do czeczeńskiego ruchu niepodległościowego, niezwiązanego z islamskim fundamentalizmem. Jednemu z nich grozi amputacja nogi. Ze względu na ciężkie tortury, jakim był poddawany w rosyjskich obozach, jest chory psychicznie i nie nadaje się do transportu.
"FAZ" podkreśla, że zgodnie z unijnymi przepisami, obaj Czeczeni powinni zostać odstawieni do Polski, gdzie o azyl wystąpili pozostali członkowie ich rodziny. Co roku tysiące Czeczenów próbuje przejść przez polską granicę wschodnią, by dostać się na teren UE. Gazeta wspomina o niedawnej tragedii młodej Czeczenki, której trzy córeczki zmarły z wyczerpania podczas forsowania granicy.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ mw/ ls/