Wojskowy śmigłowiec Mi-2, rosyjskiej konstrukcji, rozbił się w środę pod Lubartowem na Lubelszczyźnie.
Piloci żyją - powiedział PAP rzecznik prasowy Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie płk Janusz Chojecki.
Jeden z pilotów doznał obrażeń - podał rzecznik Sił Powietrznych ppłk Wiesław Grzegorzewski. Dodał, że maszyna pochodziła z 1. Ośrodka Szkolenia Lotniczego z Dęblina. Trwa akcja ratownicza.(PAP)
ren/ sta/ wkr/ mag/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: