Parlamentarzyści z Bydgoszczy chcą, by Bydgoszcz odgrywała wiodącą rolę w projektowaniu inwestycji dla całego regionu. Zwrócili się w tej sprawie do wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej. Bydgoszcz spiera się o to z Toruniem.
Spór między Bydgoszczą a Toruniem dotyczy nowego sposobu współpracy samorządów - tzw. zintegrowanych inwestycji terytorialnych (ZIT). Miasta i otaczające je gminy oraz władze województw mają wspólnie ustalać cele do osiągnięcia i wskazać inwestycje do zrealizowania. ZIT będą realizowane ze środków unijnych w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych.
Województwo kujawsko-pomorskie na realizację Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych ma otrzymać 153,8 mln zł. Do końca lutego musi być zawarte porozumienie w regionie.
"Zgodnie z dokumentami rządowymi w regionie kujawsko-pomorskim na powstać wspólny ZIT bydgosko-toruński. Pozostała do rozstrzygnięcia kwestia wskazania ośrodka centralnego i podmiotu wiodącego w tej strukturze. Uważaliśmy i nadal uważamy, że tę rolę powinna pełnić Bydgoszcz i prezydent miasta Bydgoszczy" - napisali członkowie Parlamentarnego Zespołu Miłośników Ziemi Bydgoskiej w liście do wicepremier, minister infrastruktury i rozwoju regionalnego.
Posłowie zwrócili uwagę na spór pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem w sprawie ZIT. "W przypadku nieuwzględnienia (...) słusznych aspiracji Bydgoszczy uważamy, że alternatywą może być utworzenie osobnych dla Bydgoszczy i Torunia zintegrowanych inwestycji terytorialnych" - napisano w liście.
Stanowisko parlamentarzystów w środę na sesji Rady Miasta Bydgoszczy zaprezentował szef zespołu Tomasz Latos (PiS).
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski w czasie sesji zaznaczył, że wcześniej zwracał się do ministerstwa w sprawie oddzielnych ZIT w regionie, ale bez efektu.
Rada Miasta Bydgoszczy 29 stycznia przyjęła uchwałę w sprawie ZIT, która określiła, że ZIT utworzy 11 gmin z tzw. bydgoskiego obszaru funkcjonalnego i osiem z toruńskiego. Kierować ZIT miałby prezydent Bydgoszczy, a jego zastępcą zostałby prezydent Torunia. Z kolei prezydent Torunia Michał Zaleski we wtorek zaproponował, aby ZIT tworzyło 27 samorządów: 12 z obszaru bydgoskiego i 15 z toruńskiego. Władze Bydgoszczy są za podziałem środków ZIT proporcjonalnie do liczby mieszkańców, a projekt toruński zakłada podział "na postawie zgłoszonych projektów". (PAP)
rau/ mok/ ura/