Minister zdrowia Ewa Kopacz poinformowała w czwartek wieczorem, że w piątek wraz z ministrem finansów Jackiem Rostowskim przedstawi premierowi ostateczną wersję projektu oddłużenia szpitali.
Ma być on dołączony do ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, stwarzającej możliwość przekształcania ich w spółki prawa handlowego. Sejmowa podkomisja w ubiegłym tygodniu zawiesiła prace nad ustawą. Premier Donald Tusk zapowiadał 23 maja, podczas konferencji podsumowującej półrocze działalności swojego rządu, że "za dziesięć dni" zostaną przedstawione założenia dotyczące oddłużenia szpitali. W sobotę premier oświadczył, że prace nad przepisami o oddłużaniu szpitali mogą zakończyć się "w przyszłym tygodniu".
"Jutro jesteśmy umówieni u pana premiera. Będziemy rozmawiać o wspólnej już wypracowanej wersji z ministerstwem finansów. Od trzech dni bardzo ciężko pracowaliśmy: zespół ministra zdrowia, zespół ministra finansów i ta wersja ostateczna, dopracowana będzie rekomendowana panu premierowi w dniu jutrzejszym" - powiedziała w czwartek Kopacz w TVN24.
Pytana o negocjacje z Rostowskim odparła: "pan minister finansów jest bardzo konsekwentny w pilnowaniu publicznych pieniędzy i chwała mu za to, pilnuje swojego obszaru, moją rolą jako ministra zdrowia jest pilnowanie służby zdrowia".
"Ja walczę z pełną determinacją o jak najlepszy kontrakt dla ochrony zdrowia. On się broni (minister finansów - PAP), ale doszliśmy do kompromisu i to mnie bardzo cieszy" - podkreśliła Kopacz.
Ustawą o ZOZ-ach zajmował się wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek, który w poniedziałek podał się do dymisji w związku z medialnymi oskarżeniami dotyczącymi korupcji.
Grzegorek mówił na początku kwietnia PAP, że głównym założeniem projektu oddłużenia szpitali jest emisja obligacji w oparciu o Bank Gospodarstwa Krajowego z jednoczesną gwarancją Skarbu Państwa. Obligacje byłyby emitowane na okres 15-20 lat, ze stosunkowo niskim oprocentowaniem. Państwo miałoby je wykupywać i w ten sposób likwidować stare zadłużenie ZOZ-ów. Warunkiem skorzystania z konwersji zadłużenia będzie przekształcenie ZOZ-u w spółkę prawa handlowego.
"Przy tego typu ustawach incydentalnych, które będą obciążeniem dla budżetu państwa, zawsze trudnym partnerem jest minister finansów" - podkreślał Grzegorek. (PAP)
pro/ bno/ gma/