Sześciu ludzi zginęło w piątek rano, gdy w północnym Iranie, około 100 kilometrów od Teheranu, rozbił się śmigłowiec transportowy - podała irańska telewizja państwowa.
Według półoficjalnej irańskiej agencji Mehr, śmierć poniosło siedem osób.
Do wypadku doszło w ostanie (prowincji) Mazandaran, u podnóży masywu Elburs (Alborz). Według TV, pilot stracił panowanie nad maszyną, z której wypadło trzech pasażerów. Następnie helikopter rozbił się i eksplodował z pozostałymi osobami na pokładzie, w tym dwoma członkami załogi.
Przyczyną wypadku prawdopodobnie było przeciążenie ładunkiem. Śmigłowiec przewoził metalowe sztaby potrzebne do budowy górskiego schroniska. (PAP)
zab/ kan/
2351 2222 arch. int.