Aleksander Kwaśniewski ma nadzieję, że mimo oporu Polski, szczyt Unii Europejskiej będzie sukcesem.
W wywiadzie dla austriackiego dziennika "Die Presse" (wydanie czwartkowe, tekst omówiony przez agencję APA w środę) wyraził też opinię, że obecny konserwatywny rząd polski będzie tylko "epizodem".
"Polska koncepcja nowego ważenia głosów w UE jest jednak interesująca i z pewnością nie można jej uznać za zupełnie nie do przyjęcia" - powiedział Kwaśniewski i dodał: "Prawdopodobnie nie mamy już dość czasu i może nasza dyplomacja nie zadbała o zmobilizowanie w UE wystarczającego poparcia dla polskiej koncepcji".
"Mam jednak nadzieję na sukces szczytu i mam nadzieję, że Polska weźmie sobie do serca ważne słowa przewodniczącego Komisji Europejskiej (Jose Manuela) Barroso, że solidarność europejska nie jest ulicą jednokierunkową" - powiedział były prezydent.
Kwaśniewski nie widzi "żadnego wytłumaczenia" dla działań obecnego rządu polskiego. "To jest po prostu wstyd" - cytuje APA.
"Ale proszę mi uwierzyć, przechodzimy obecnie tylko przez epizod. To nie będzie długotrwały proces. Naprawdę smutno mi i jako były prezydent jestem sfrustrowany tym, że muszę odpowiadać na pytania o homoseksualne Teletubisie. To dla mnie powód, dla którego znów wejdę na ring polityczny" - powiedział Kwaśniewski austriackiej "Die Presse". (PAP)
az/ mc/ rod/ 7989