Jak podają czescy policjanci wszyscy mają poniżej 30 lat. Jechali do pracy w jednym z okolicznych zakładów. Było około 14.30, gdy doszło do wypadku. Prawdopodobnie są to mieszkańcy Lubawki i samej Kamiennej Góry.
Droga przez Rudnik jest nadal zamknięta. Czesi bardzo skrupulatnie badają przyczyny wypadku. Wiadomo, że najważniejszą z nich była nadmierna prędkość. Nie wykluczone jednak, że mogą być jeszcze inne powody. Ford, którym jechali Polacy uderzył w przydrożne drzewo.
Rudnik to niewielka miejscowość w okolic Trutnova, leżąca na trasie Trutnov Wrchlabi, kilkanaście kilometrów od granicy z Polską.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.