Witold Maziarz z Państwowej Straży Pożarnej powiedział IAR, że jeśli w ubiegłym tygodniu strażacy wyjeżdżali do akcji gaśniczych i ratowniczych przeciętnie około 150 razy, to wczoraj tylko do pożarów lasów strażacy wyjechali 250 razy.
Witold Maziarz zwrócił uwagę na fakt, że było kilka dużych pożarów. W województwie zachodniopomorskim spaliło się 51 hektarów lasów, a na Dolnym Śląsku 20 i pół hektara młodnika. W Wielkopolsce spłonęło natomiast 22 hektarów lasu i zboża.
W rozmowie z IAR Witold Maziarz zaznaczył, że w najbliższych dniach sytuacja może się pogorszyć. Jak podkreślił, ze statystyk wynika, że więcej pożarów lasów wybucha właśnie w weekendy.