Wiceminister spraw zagranicznych Kostiantyn Jelisiejew powiedział, że rozmowy na temat zniesienia wiz już się rozpoczęły. "Naszym punktem orientacyjnym jest Euro 2012" - podkreślił wiceminister.
Na razie Ukraińcy kontrolują przestrzeganie umowy o uproszczonym ruchu wizowym. Zdaniem Kostiantyna Jelisiejewa często pojawiają się problemy ze strony krajów Unii Europejskiej. Chodzi między innymi o przedłużanie terminu rozpatrzenia podania o wizę oraz zawyżanie opłat za wydanie dokumentu. Wiceszef MSZ nie powiedział, w konsulatach których krajów dochodzi do takich przypadków.
Tymczasem Służba Bezpieczeństwa Ukrainy twierdzi, że zna przypadki, gdy przy wydawaniu wiz dochodziło do korupcji. SBU chce, aby zapoznali się z nimi przedstawiciele Unii Europejskiej. Pełniący obowiązki szefa Służby Walentyn Naliwajczenko powiedział, że często pieniądze biorą Ukraińcy ochraniający konsulaty lub też w nich pracujący.