Kaczyński podkreślił, że zwiększenie środków na inwestycje na wsi, a także zwiększenie kwoty mlecznej dla hodowców bydła, pozwoli na stały wzrost konkurencyjności polskiego rolnictwa.
Odpowiadając na pytanie, czy dojdzie do jego debaty z Donaldem Tuskiem, premier zaznaczył, że szef Platformy Obywatelskiej może wcale nie być szefem największej partii opozycyjnej, bo jak ujął to Kaczyński, "która partia jest największa, a która druga czy trzecia, dowiemy się po wyborach." Dodał, że ewentualna debata z Tuskiem zależy od jego deklaracji o nie wchodzeniu w sojusze z postkomunistami.