Były przywódca oznajmił również, że w przypadku dalszego pogorszenia sytuacji w Pakistanie byłby gotów powrócić na scenę polityczną. Dodał, że Pakistan i Stany Zjednoczone przeżywają obecnie kryzys wzajemnego zaufania.
Wypowiedź Musharrafa zbiegła się z oświadczeniami najwyższych rangą wojskowych pakistańskich, którzy ostrzegli, że armia nie pozostanie bierna w przypadku dalszego rozszerzania się wpływów ekstremistów islamskich. Zarówno szef sztabu pakistańskiej armii generał Ashfak Kayani, jak i inni wysocy rangą dowódcy potwierdzili, że armia zrobi wszystko, by uwolnić społeczeństwo od zagrożenia islamskim ekstremizmem i terroryzmem. Jednocześnie generał Tariq Majeed, przewodniczący połączonych sztabów oznajmił, że w ostatnich miesiącach armia była odsuwana od rozwiązywania problemów kraju. W obecnej sytuacji powinna natomiast odgrywać czołową rolę. Są to pierwsze od ponad roku tak zdecydowane wypowiedzi wojskowych na temat sytuacji w kraju.