Prezydent Lech Kaczyński podkreślił, że bitwa z bolszewikami o Warszawę w 1920 roku była bitwą o całą Europę. Prezydent zaznaczył w swoim wystąpieniu, że Polska od ponad 60 lat żyje w pokoju, bez żadnej wojny. Zwrócił uwagę, że jest to okres bez precedensu w historii naszego kraju. Dodał jednak, że nie wszędzie na świecie panuje pokój i że obowiązkiem Polaków jest obrona pokoju i niesienie stabilizacji.
Wcześniej, na początku uroczystości prezydent, politycy i wojskowi zgromadzeni przed Belwederem minutą ciszy uczcili pamięć podporucznika Łukasza Kurowskiego. Żołnierz zmarł wczoraj w Afganistanie w wyniku ran odniesionych podczas ostrzału konwoju, którym jechał. Jest to pierwszy polski żołnierz, który poniósł śmierć w tym kraju.
W południe prezydent weźmie udział w uroczystości zmiany warty przed Grobem Nieznanego Żołnierza na Placu Piłsudskiego. Po zmianie warty odbędzie się defilada. Alejami Ujazdowskimi przemaszerują pododdziały wszystkch rodzajów sił zbrojnych, a za nim ciężki sprzęt, którym dysponuje nasza armia.