Obrończyni lekarza Magdalena Bentkowska powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że nie zapoznała się jeszcze z aktem oskarżenia. Podkreśliła jednak, że jej klient nie przyznaje się do winy. "Przywołamy przed sądem dowody i mamy nadzieję na wyrok korzystny dla Mirosława G." - dodała adwokat.
Wraz z doktorem Mirosławem G., na ławie oskarżonych zasiądą 22 inne osoby, które są oskarżone o wręczanie lekarzowi korzyści majątkowych. Akt oskarżenia nie obejmuje jakichkolwiek zarzutów związanych z zabójstwem lub próbą jego popełnienia wobec któregokolwiek pacjenta, umyślnie, czy też nie.
Prokuratura poinformowała jednocześnie, że w dalszym ciągu prowadzone jest postępowanie przygotowawcze w sprawie podejrzenia Mirosława G. o znęcanie się nad osobą najbliższą, zmuszanie innej osoby do poddania się innej czynności seksualnej oraz o kilka czynów o charakterze korupcyjnym.
Mirosław G. został zatrzymany przez CBA 12 lutego 2007 roku. W maju ubiegłego roku za zgodą Sądu Apelacyjnego opuścił areszt.