Tymczasem minister w kancelarii prezydenta Andrzej Krawczyk powiedzial dziś, że zamierza poprosić Władysława Bartoszewskiego, by nie rezygnował z funkcji przewodniczącego rady Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Minister Krawczyk w rozmowie z IAR, powiedział, że odejście profesora byłoby szkodą dla Instytutu. "Zawdzwonię do pana profesora i poproszę go, żeby nie rezygnował" - zapewnił Krawczyk. Dodał też, że stanowisko przewodniczącego rady Polskiego Instytutu Spraw Miedzynarodowych zapewnia związek Władysława Bartoszewskiego z polską polityką zagraniczną, co jest dla naszego państwa ważne.