Jak zaznaczył, zależy mu, by dzięki jutrzejszej debacie, dowiedzieć się czegoś więcej o wizji prezydentury Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego. Wyraził nadzieję, że będzie to rozmowa merytoryczna i pozbawiona agresji. Do tej pory kandydaci spotykali się raczej na sali sądowej, a nie na merytorycznej debacie - zauważył lider lewicy.
Odnosząc się do ostatnich wyników sondaży, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej zaznaczył, że różnica między kandydatami PO i PiS zmniejsza się. Jak dodał, zarówno wybory sprzed pięciu lat jak i wyniki I tury udowodniły nam, że nie do końca należy polegać na badaniach. Dlatego też trzeba traktować je z rezerwą.
Grzegorz Napieralski odwiedził gminę Wilków w Lubelskiem, która bardzo ucierpiała w tegorocznej powodzi.