Ludwik Dorn, występując na konferencji prasowej w Nowym Sączu, zauważył, że działacze Platformy nie są już - jak się wyraził - "tak ogarnięci obsesją władzy i zaczęli działać bardziej konstruktywnie". Zaznaczył, że nadal istnieje spór pomiędzy PiS i PO, ale zaczyna rysować się możliwość współpracy w niektórych dziedzinach.
Zapytany o strajk lekarzy, marszałek Sejmu zauważył, że nie jest to walka środowisk medycznych o uniknięcie degradacji, ale o podział owoców wzrostu gospodarczego. Podkreślił przy tym, że lekarze walczą tylko o swoje interesy, zaniedbując pozostałe grupy zawodowe w służbie zdrowia.
Według Ludwika Dorna, prawdziwym motywem protestów lekarzy jest chęć sprywatyzowania służby zdrowia przez środowiska skupione wokół Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.